Medycyna cały czas się rozwija, a specjaliści z zakresu inżynierii genetycznej, biotechnologii i transplantologii nieustannie pracują nad nowymi rozwiązaniami pozwalającymi na ratowanie życia pacjentów. Osoby czekające na przeszczep narządów liczy się w setkach tysięcy. Dodając do tego fakt, że aby pobrać narząd od kogoś, kto chce zostać dawcą, trzeba sprawdzić, czy występuje zgodność tkankowa z biorcą, szanse na wykonanie udanej transplantacji są stosunkowo niskie.

Narząd z laboratorium – prawie szyty na miarę

Z tego właśnie powodu, specjaliści starają się wyhodować narządy w laboratorium. Nowoczesne rozwiązania medyczno-technologiczne pozwalają na używanie komórek pochodzących od pacjenta czekającego na przeszczep. Dzięki temu minimalizuje się ryzyko odrzucenia narządu. Transplantacja narządu wyhodowanego z komórek własnych, nie powinna uruchomić mechanizmów obronnych organizmu, ponieważ nie zostają wprowadzone komórki z przeciwciałami innymi niż te, które znajdują się w organizmie pacjenta.

Proces wyhodowania narządu jest dość skomplikowany, ale naukowcy nie ustają w wysiłkach, aby znajdować nowe rozwiązania pozwalające na tworzenie kolejnych narządów. Jak na razie medycyna może pochwalić się wyhodowaniem (oraz wszczepieniem zakończonym sukcesem) tchawicy i pęcherza. Oprócz tego, w laboratorium powstały również uszy i płuca, których nie wszczepiono jednak człowiekowi.

Ogromnym sukcesem związanym z hodowaniem narządów w laboratorium jest stworzenie bijącego serca, zdolnego do normalnego funkcjonowania. Nie podjęto się na razie wszczepienia takiego serca, ale prace nad ulepszeniem organu nadal trwają.

Aby móc wyhodować narząd w laboratorium, tworzy się „szkielet” organu, na którym następnie hodowane są komórki, które obudowując go, są w stanie rozwinąć się w konkretny organ. Obiecujące są również prace związane z komórkami macierzystymi. Komórki te są w stanie różnicować się w dowolny rodzaj komórek budujących ludzki organizm. Z tego powodu, naukowcy starają się wykorzystywać ich potencjał właśnie w transplantologii.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here